Nie wiem, czy wiesz, ale ciało nie kłamie i wszystko pamięta. Pamięta Twoje trudne przeżycia. Konflikty wewnętrzne są wciąż żywe w ciele, a poznasz je po tym, że odczuwasz w danym miejscu napięcie i ból. Zdaję sobie sprawę, że może Ci się to wydawać dziwne, jednak już dawno to zbadano i opisano, a co najważniejsze ludzi pracują nad tym i to z powodzeniem.
Być może znasz lub słyszałeś o bioenergetyce Aleksandra Lowena, który, jako jeden z wielu stwierdził, że podstawą wszelkich zaburzeń psychicznych jest odcięcie świadomości człowieka od jego ciała i tego co ono niesie – czyli uczuć. Izolowanie ciała od psychiki to zły pomysł, to mechanizm nerwicy. Nie wiem, czy wiesz, że Twoja osobowość i charakter zawiera się również w budowie Twojego ciała. W Twojej sylwetce, w sposobie jak oddychasz, w jaki się poruszasz, w brzmieniu Twojego głosu.
#Jak praca z ciałem wpływa na psychikę?
Czy wiesz, że już w poprzednim wieku dostrzeżono, możliwość dokonywania zmian w psychice człowieka poprzez pracę z jego ciałem. Jeśli należysz do osób, które chcą się zmienić i rozwijać, to śmiało korzystaj z tej możliwości. Jeśli na przykład chcesz mocniej stanąć na nogach powinieneś zająć się swoim sposobem stania i chodzenia po ziemi.
Jeśli chcesz być mniej sztywny na przykład w relacjach i postawach to skup się na uelastycznieniu pleców i ramion. Możesz to zrobić ucząc się rozluźniać i oddychać pełną piersią, czyli robiąc pełny wydech.
Jeśli należysz do osób, które nigdy w życiu nie doświadczyła, jak to jest się zbuntować powinieneś nauczyć się kopać i tupać. Stąd weźmie się Twój spokój wewnętrzny, właśnie ze swobodnego przepływu energii w Twoim ciele.
#Gdzie masz zablokowaną energię?
Możesz zrobić sobie takie ćwiczenie. Opisz siebie, opisz budowę swojego ciała, jego właściwości, jako drzewa.
- Jakie masz korzenie?
- Jak wygląda pień, konary, korona?
Dzięki temu możesz zobaczyć dysproporcje, miejsca zablokowania przepływu energii, jaki rodzaj głodu Cię męczy?
Może to być głód emocjonalny, nadmierny głód osiągnięć i znaczenia, a może masz trudność w podjęciu działania, jakiejkolwiek akcji, może nie potrafisz się otworzyć, czy zaznaczyć swojej niepowtarzalnej indywidualności?
O tym wszystkim możesz dowiedzieć z ciała, to wszystko i wiele więcej jest zapisane w Twoim organizmie. Może dlatego tak lubię jogę metodą Iyengara, do której mnie tak długo ciągnęło. Właśnie na macie pracuje się z ciałem, wzmacnia to to trzeba, uwalnia emocje, uczy się mocno stać na nogach, czyli pracuje się nad ugruntowaniem, o którym przeczytasz w dalszym ciągu itd.
Ludzie często po sesjach są źli i sami nie wiedzą czemu? Nie wiedzą, że podczas praktyki puścili złość, która często siedzi im w brzuchu, tak na przykład było u mnie. Rozluźniając ciało dajesz możliwość do działania i ekspresji, jak odblokujesz nogi, to tworzysz sobie podstawę do stworzenia ,,autonomicznego ja”. Twoja klatka piersiowa, plecy, ramiona, ręce, staną się miejscem aktywnej ekspresji, złości, tęsknoty i miłości.
#Jak poradzić sobie z bólem pleców?
Nie wiem, czy wiesz, że menedżerowie często miewają bóle w dolnej części pleców. To wyraz stawiania czoła wszelkim problemom i trudnościom, to znak, że nie umieją poddać się i rozluźnić, którzy traktują życie jako walkę, zbyt przesadnie dbają o utrzymanie swojego znaczenia, pozycji, nie przerywają życiowej ekspansji. Budowa ciała, takich ludzi charakteryzuje się usztywnieniem kolan. Jak się przyjrzysz, takiej sylwetce zobaczysz, wypięty do przodu tors.
Zapalenie korzonków, przesunięcie dysku może być efektem długofalowej walki i długofalowego ,,trzymania się”, blokowania wszelkich impulsów, aby zrezygnować z czegoś i/lub wycofać się.
Konfrontację z otoczeniem utrudnia zablokowana przez wygięcie do przodu klatka piersiowa, pochylona i wciśnięta pomiędzy ramiona głowa. To tylko kilka przykładów dla zobrazowania Ci, jak ciało i psychika są ze sobą ściśle powiązane. Dzięki tej wiedzy, możesz zadbać o siebie i przestać się męczyć, zapobiec chorobie.
Często pracując z szefami, liderami, czy menedżerami, pojawia się temat bólu w ciele. Wtedy proponuję pracę nad profilaktyką zaburzeń psychosomatycznych. Proponuję w takich przypadkach pracę nad nauką rozluźniania dolnej części pleców, przyjmowania obciążenia na lekko ugiętych nogach, uczę się pełnego oddechu. Jeśli dana osoba ma plecy zgięte w dół pracujemy nad przenoszeniem stresu na poziom kolan, uczę oddychać pełną piersią i zniwelować obawę przed zaczerpnięciem powietrza.
Jedni uczą się komunikować swoim ciałem ,,tak” i ,,odpuszczam sobie”., inni przechodzą trening w mówieniu ,,nie” i uczą się agresywnej konfrontacji ze światem.
#Jak pracować z ciałem?
Ugruntowanie ciała, to bardzo pożyteczna praca, w którą warto włożyć wysiłek. Im więcej zajmuję się psychologią, psychoterapią, to więcej widzę korzyści z praktykowania jogi metodą Iyengara. Praca z ciałem wiąże się m.in. z uwalnianiem różnych zatrzymanych w ciele emocji, pomaga stanąć mocno na własnych nogach. Oczywiście to tylko ułamek, wycinek korzyści i warto przy tym pamiętać, że każdy potrzebuje wzmocnić inną część ciała, czy uwolnić inne emocje.
Po asanach, w których ,,otwiera” się biodra, ludzie często wychodzą z praktyki i dziwią się, że czują złość. To właśnie dzięki tej pracy z ciałem, uwalnia się nagromadzona w ciele złość. Moja złość zatrzymała się w moim brzuchu i skutkowało wieloma dolegliwościami. Cała moja praca nad moim psychicznym oprogramowaniem przeszła dalej na ciało, pięknie się wszystko połączyło i jest coraz lepiej.
#Jak pozbyć się ciągłych przeziębień?
Często słyszę od klientów mniej więcej takie zdanie:
,,Patrycja, jak Ty bardzo zwracasz uwagę na ciało” i dla niektórych osób jest to szokujące i dosyć dziwne. Potem w trakcie naszej pracy sami się przekonują, że to czego doświadczają psychicznie mocno pokazuje ich ciało na przykład.: przez bolące plecy, kark, ciągłe przeziębienia, przez guzy i itp. Ja sama pokazuję im, jak pozbyłam się na przykład opryszczki.
#Jak uzyskać wewnętrzny spokój?
Wracając do asan i praktyki jogi, która wspiera mnie w zmianie mojego mentalnego oprogramowania, to nie wiem, czy wiesz, że dzięki różnorodności pozycji w jodze możesz poprawić swoją strukturę ciała i nawilżyć stawy, wzmocnić i wydłużyć więzadła i mięśnie, stymulujesz narządy wewnętrzne i wzmacniasz nerwy, co w konsekwencji poprawia funkcjonowanie ciała.
W praktyce jogi wszystkie Twoje układy są brane pod uwagę:
- trawienny,
- oddechowy,
- krążenia,
- wydzielania wewnętrznego,
- mięśniowo – szkieletowy,
- wydalania,
- rozrodczy,
- nerwowy.
Asany działają ożywczo na Twoje wszystkie układy ciała, aktywizują wzajemne powiązania ciała, umysłu i ducha. Co do ugruntowania, to psychoterapeuci ciała mówią o dobrze lub źle ugruntowanym człowieku.
Jeśli cierpisz na różne dolegliwości psychosomatyczne, to polecam Ci zająć się tym. Ja lubię wtedy zadawać takie pytanie: ,,Co się za tym kryje?” i oczywiście szukać odpowiedzi. Jeśli w życiu się wycofujesz, poddajesz, rezygnujesz, lub pomimo regularnie otrzymywanych ciosów kontynuujesz autodestrukcyjny tryb życia, związek, czy nieodpowiednią pracę, to też polecam Ci zadbać o to. Ugruntowanie pomoże poukładać Twoje życiowe kwestie.
Poprzez pracę również z ciałem możesz odpuścić przymus niepoddawania się. Jeśli ciągle utrzymujesz organizm w stanie mobilizacji, w pełnej gotowości do walki, to dodatkowy, przewlekły stres robi swoje i odczujesz to na własnej skórze, wcześniej lub później.
Jeśli masz przymus niepoddawania się to nie masz możliwości lub masz trudność z poddaniem się na przykład miłości i przyjemności, tęsknocie, czy smutkowi.
#Jak zadbać o zdrowie lidera?
Często na grupie MASTERMIND lub w pracy 1 na 1 z moimi klientami spotykam się z problemem braku odpoczynku. Często szefowie nie dają sobie na to pozwolenia, a to też przekłada się na rodzinę i pracowników. Możesz poszukać wsparcia innych liderów, szefów i przedsiębiorców, którzy tak, jak Ty będą z Tobą pracować nad podobnymi lub tymi samymi tematami.
Jeśli jesteś szefem, liderem, menedżerem, to jest duża szansa, że dobrze zrobisz, jeśli zajmiesz się sobą. Dzięki temu zapobiegniesz różnym popularnym chorobom, będziesz skuteczniej działał, a Twojej relacje przy tym nabiorą innej jakości. Możesz zadbać o swoje ciało i psychikę, możesz sobie to dać na prezent. Ja tak zrobiłam i do dziś uważam, że to był najpiękniejszy prezent, jaki sobie dałam.
#Jak poprawić jakość swojego życia?
Podsumowując, jeśli chcesz poprawić jakość swojego życia, to skieruj radary na siebie. Zbuduj ze sobą kontakt, słuchaj siebie i swojego ciała. Stań twarzą w twarz z samym sobą, z tym co dobre i co Cię gnębi. Dzięki temu poukładasz pomału, kawałek po kawałku kolejne obszary swojego życia i dzięki temu świadomemu zabiegowi odczujesz, że masz lepszą jakość życia.
I nie wierz mi na słowo, doświadcz tego sam, bo żadne słowa nie są w stanie tego oddać. Ja często to przyrównuję do pływania. Trzeba wejść do wody, nauczyć się pływać i dopiero wtedy można poczuć, jak to jest cudownie unosić się na wodzie. Być może żeglujesz, jeździsz na nartach lub masz inną pasję i wiesz, jakie miłe i przyjemne uczucie oddawać się temu zajęciu. Wiesz też, że dopiero, jak ja się tego nauczę, to zrozumiem o czym mówisz.
Psyche i ciało są ze sobą połączone i jedno wpływa na drugie. Pamięta o tym, a jeśli czujesz opór w pracy na przykład z ciałem, to tym bardziej polecam się tym zaopiekować. Jakaś wiadomość, od Ciebie do Ciebie, chce przyjść poprzez ciało. Taki sms, który wysyłasz od siebie do siebie.
Jeśli czujesz, że potrzebujesz w tym pomocy, daj znać. Zobaczymy co da się z tym zrobić, abyś miał więcej życia w życiu, czuł się spokojny i częściej miał kąciki ust podniesione do góry.
Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się na newsletter, a otrzymasz więcej wartościowych treści. Wejdź na moją stronę mastermindcoach.pl i zapisz się teraz.
Patrycja