tytul-wpisu-na-blogu-jak -przełamac-blokade- przed -wystapieniami

Pewnie wiesz, że obawa przed wystąpieniami publicznymi to jedno z popularnych wyzwań ludzi. Być może masz już dość tego, że paraliżujący lęk psuje Ci każde wystąpienie? Nie jesteś w tym osamotniony. Lęk przed publicznym przemawianiem to częsta trudność. Na szczęście mam dla Ciebie dobrą wiadomość – możesz to zmienić. Potrzebujesz tylko zrozumieć, skąd bierze się to właśnie u Ciebie i jak możesz się nim zająć. Używam słowa lęk, ponieważ w 

psychologii rozróżnia się dwa pojęcia – strach i lęk. Pierwszego możesz doświadczyć np. idąc w ciszy i spokoju, kiedy nagle usłyszysz głośne szczekanie psa. Jest to realne zagrożenie, bo pies, który realnie może Cię zaatakować. Lęk natomiast objawia się np. w obliczu irracjonalnych zagrożeń. Nie ma czynnika zagrażającego Tobie tu i teraz.

 

Psychologiczne podłoże lęku przed wystąpieniami

Dlaczego się boisz wystąpień?

Twój mózg traktuje wystąpienie jak zagrożenie. Włącza tryb „walcz lub uciekaj”, zalewa Cię adrenaliną, a Ty możesz czuć suchość w ustach, drżenie głosu i przyspieszone bicie serca. To naturalna reakcja organizmu, ale da się ją kontrolować. Taka biologia.

 

Strach przed oceną

Z reguły największym wrogiem jest lęk przed tym, co pomyślą inni. Bardzo często ludzie obawiają się krytyki i odrzucenia. Jeśli też tak masz, przepracuj swoje poczucie własnej wartości. Z pewnością polecam Ci ten wpis,

Jak być pewniejszym siebie?. Problem zaczyna się wtedy, gdy ograniczające Cię myśli przejmują nad Tobą kontrolę. Dobra wiadomość? Jesteś w stanie to zmienić.

 

Jak przełamać blokadę psychiczną?

1. Zmień myślenie

To, co myślisz, kształtuje to, co czujesz, a to z kolei wpływa na Twoje odczucia i emocje. Zamiast „Oceniają mnie”, pomyśl „Dzielę się czymś ważnym”. Użyj prostych trików:

  • Nowa perspektywa: Publiczność nie czeka na Twoją porażkę. Chcą Cię usłyszeć.

  • Proste afirmacje: „Jestem przygotowany”, „Mam coś ważnego do powiedzenia”.

  • Lekcja, nie test: Każde wystąpienie to krok do przodu. Trening czyni mistrza. Sama występuję więc wiem, jak to jest stać na scenie i mówić do większej lub mniejszej ilości ludzi.

 

W Twoim dobrze pojętym interesie jest poznanie ograniczających Cię w tym przypadku przekonań i zamiana ich na myśli wspierające. Potrzebujesz przekonań, które będą dla Ciebie pracować. W tym pomoże z pewnością specjalista. Sama używam jednego z narzędzi do zmiany przekonań i wiem, że to działa. Trzeba się zaangażować, w myśl zasady ,,nic bez Ciebie o Tobie”. Przydatny w tym obszarze będzie również ten wpis, ,,Self esteem”

 

2. Wyobraź sobie sukces

Zamknij oczy. Wyobraź sobie siebie na scenie. Mówisz pewnie, spokojnie. Mózg traktuje te wyobrażenia jak rzeczywistość. To działa.

 

3. Opanuj ciało, uspokoisz umysł

Stres tkwi w ciele. Oto, co możesz zrobić:

  • Głęboki oddech: Powoli, przez nos, przepona pracuje. Uspokajasz serce. Bardzo lubię tę prostą metodę: wdech na 4 i wydech na 4. Powoli i na spokojnie, powtórz parę minut, aż poczujesz się błogo, jak po dobrym i sytym obiedzie. Tak poprzez oddech możesz wpływa na swój układ nerwowy.

  • Rozluźnienie mięśni: Napnij, a potem rozluźnij kolejne partie ciała.

  • Mindfulness: Skup się na tu i teraz. Nie na tym, co będzie. Osobiście pomaga mi również myśl, że cała moja rodzina, całe drzewo genealogiczne za mną stoi i mnie wzmacnia. Kibicują mi i są ze mną. Stoją za mną murem.

 

4. Praktyka to klucz

Nie ma drogi na skróty. Wielu ludzi solidnie podchodzi do tematu i przygotowuje się na wystąpienia. Przygotowują tekst, prezentację i ćwiczą… i ćwiczą. Dbają o głos, dykcję oraz emisję głosu. Sprawdź sam. Jeśli znasz prawie, że na pamięć scenariusz Twojego wystąpienia, przetestowałeś ubiór itp., to czujesz się pewniej i zmniejszasz poziom stresu. Będzie on Ci towarzyszył i działał motywacyjnie. Istotne jest by nie przejął nad Tobą kontroli. Ja trenuję moje wystąpienie nawet rano, jeszcze będąc w hotelowym pokoju i dzięki temu wpadam na nowe pomysły. Tak, zdecydowanie elastyczność i w tym przypadku się przydaje. Pamiętaj też o dobrym humorze – mnie pomaga.

  • Nagrywaj się. Zobaczysz, nad czym pracować.

  • Przemawiaj do znajomych. Bezpieczne środowisko pomaga.

  • Ćwicz przed lustrem. Zobacz, jak wyglądasz i brzmisz.

 

Jak radzić sobie z tremą podczas wystąpienia?

1. Zacznij od oddechu

Zanim mówisz – weź kilka głębokich wdechów. Spokojnie. To resetuje umysł.

 

2. Myśl o przekazie, nie o sobie

Nie skupiaj się na sobie. Pomyśl o tym, co chcesz przekazać. Jak już jesteś wyeksponowany, to znaczy, że masz coś do powiedzenia. Jednym się spodoba, drugim nie – norma. Nie wszyscy wszystkich lubią. Niech przykładem będzie papież, który ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. A teraz sam zadaj sobie pytania. Czy Ty każdego lubisz, chcesz słuchać, każdy Ci ,,pasuje”?

 

3. Kontakt wzrokowy i uśmiech

Popatrz na kilka osób w sali. Uśmiech. To dodaje otuchy. Ja czasem wyłapuje jedną lub dwie życzliwe mi osoby – przynajmniej tak je odbieram i z reguły się nie mylę. Możesz też zaprosić zaufaną duszyczkę, która będzie Cię wspierać.

 

4. Zaakceptuj emocje

Masz tremę? Super. To znaczy, że Ci zależy lub .. no właśnie, o czym Cię ona informuje? To klucz do dalszych działań. Być może robisz to wbrew sobie i wcale Ci na tym tak naprawdę nie zależy. Jeśli czujesz, że chcesz wystąpienia – śmiało użyj tego jako energii.

 

Podsumowanie

Zamiana blokady przed wystąpieniami na … i tu wpisz co chcesz. Dla przykładu poczucia radości, ekscytacji, czy ciekawości, to praca nad sobą. Potrzebujesz zmienić myślenie o sobie i wystąpieniach publicznych. Zaprzyjaźnij się ze sobą, poznaj i polub swoje ciało, oraz ćwicz. Każde Twoje wystąpienie to krok w stronę większej pewności siebie.

 

PS

Więcej praktycznych rozwiązań znajdziesz w newsletterze. Wejdź na moją stronę mastermindcoach.pl i zapisz się już teraz.

 

Jak przełamać blokadę przed wystąpieniami?
Przewiń na górę