self-care-czyli-dlaczego-warto-o-siebie-dbac

Self care oznacza dbanie o zdrowie, w tym zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Zanim rozwinę ten temat, mam do Ciebie kilka pytań. Co to oznacza dla Ciebie? Jaka jest Twoja definicja dbania o siebie? Możesz teraz na chwilę pochylić się nad tym i zastanowić, jak to wygląda u Ciebie? Możesz też zapisać sobie wszystko na kartce i przypatrzeć się temu.

Dzięki analogowemu, ręcznemu zapisaniu odpowiedzi możesz sobie lepiej uświadomić, co właściwie dla Ciebie oznacza dbanie o siebie.

 

Ciekawe co Ci z tych zapisków wyszło? Może już dostrzegasz ważność tego tematu i konieczność zajęcia się nim.

 

Jak napisałam wyżej self – care to dbanie o siebie zarówno pod kątem psychicznym, jak i fizycznym. Masz więc 2 obszary do zaopiekowania.

 

Przyjrzyjmy się im z bliska. O ile, aspekt fizyczny, dbanie o niego jest mocno nagłaśniane w mediach, to już obszar psychiki pokryty jest grobowym milczeniem.

 

O fizyczności słyszysz, wiesz od szkoły, że trzeba chodzić na wf i nie wymigiwać się od niego, nawet aktywności podczas tych lekcji są daleko poza Twoim zainteresowaniem. Ciągle słyszysz o diecie i treningach, suplementach i pewnie jest to już dla Ciebie pewną normą. O tym się po prostu mówi. Ćwicz, biegaj, ruszaj się człowieku. Być może masz w firmie kartę typu Multisport może dbasz o kondycję fizyczną na własną rękę. 

 

Dlatego, że ten obszar fizyczności jest powszechnie znany, popularny i jest to naturalny stan rzeczy, napiszę Ci tylko byś uprawiał taką aktywność, jaką lubisz i jaka jest dla Ciebie satysfakcjonująca. Bądź czujny i uważny na to, czy tylko, aby nie przesadzasz z treningami. Jeśli czujesz, że coś może być na rzeczy, to możesz się tym zająć, najlepiej przy pomocy zawodowego pomagacza. Różne kwestie mogą się za kryć za nadmiernym, czy katorżniczym treningiem. I tutaj płynnie przejdę do drugiego obszaru, czyli dbania o zdrowie psychiczne.

 

#Zdrowie psychiczne

Niestety ten obszar przeważnie leży zaniedbany i mało kto zdaje sobie sprawę, że jest równie ważny, jak fizyczność. A przecież psychika, dobra kondycja psychiczna jest potrzebna do pełnego zdrowia psychicznego i pełnego satysfakcji życia. O tym ,,Jak zadbać o dobrą kondycję psychiczną?” poczytasz tutaj.

 

na - tle-zachodzacego-slonca-skaczace -dwie-dziewczyny

                                  Troska o siebie, to też dawanie sobie pozwolenia na doświadczanie frajdy z życia

 

#Jak dbać o siebie?

Moim zdaniem warto zatroszczyć się o te 2 aspekty. Możesz wziąć teraz kartkę i podzielić ją na pół. Na jednej stronie wypisz sobie co robisz dla swojego ciała? 

 

  • Czy aktywność fizyczna jest obecna w Twoim życiu? 
  • Czy jest regularna?
  • Czy daje Ci frajdę?
  • Czy czujesz, że możesz w tej kwestii coś poprawić, czy ulepszyć?
  • Być może jest jej za dużo lub za mało?

 

Warto by było to dla Ciebie przyjemne i sprawiało Ci radość. Możesz poszukać wśród tylu dostępnych aktywności tej, która Cię zwyczajnie po ludzku ucieszy i pozwoli zredukować napięcie nagromadzone po całym dniu pracy i innych obowiązkach.

 

Może być tak, że już dana forma treningu Cię nie cieszy i wolisz inną, ale wstyd Ci przed znajomymi. Chcesz ich uznania i nie chcesz wyjść na cieniasa, czy nudziarza. 

 

Jeśli Cię to dotyczy, to warto się temu przyjrzeć. Jeśli robisz coś dla kogoś, to jest to sygnał by przegadać to z zawodowym pomagaczem. Jeśli znajomi Cię nie akceptują takim, jakim jesteś, to też sygnał alarmowy i nasuwa się pytanie czemu to sobie robisz?

 

#Jak dbać o swoją fizyczność?

Każdy z nas jest inny. To taki paradoks, o którym pomyślałam wczoraj jeżdżąc sobie na rowerze. Jesteśmy pełni podobieństw i różnic jednocześnie. Do tego zmieniamy się w ciągu życia. Mało tego, każdego dnia możemy być w innej kondycji i tego nauczyła mnie praktyka jogi. Dziś ciało pozwala na to, jutro już na mniej. Po latach może nastąpić regres i idzie Ci gorzej. 

 

Cieszę się z tej lekcji. Zaakceptowałam różne możliwości mojego ciała i do tego dostosowuje aktywność. Bez znęcania się nad nim, ale też nie folgowania mu. Taki złoty środek jest najlepszy, jak to w życiu. Nadmiar i niedobór szkodzą. To samo dotyczy dbania o kondycję fizyczną.

 

#Jak dbać o swoją psychikę?

Bez zdrowia psychicznego daleko nie zajedziesz, więc warto o nie się również zatroszczyć. Co to oznacza dla mnie?

 

Z pewnością zmiana ograniczających przekonań.

 

Otaczaj się życzliwą i pozytywnie zorientowaną siecią ludzi. Chodzi mi o ludzi zorientowanych na szukanie rozwiązań, a nie malkontentów. Oczywiście, kiedy przyjdzie czas straty, żałoby to należy ją przeżyć. Bez dwóch zdań. Natomiast biadolenie, z którego nic nie wynika mało wnosi, a raczej dołuje i nie pomaga w zachowaniu dobrej kondycji psychicznej.

 

Do tego dobry sen, czyli tyle ile potrzebujesz. Każdy jest inny. Ty też masz pewnie pewną ilość snu, która jest Ci potrzebna. Warto to uszanować. Do tego każdy dzień może bardziej lub mniej Cię wyczerpać i to też wpływa na potrzebę ilości snu, abyś mógł się zregenerować.

 

Do tego dochodzi ilość i rodzaj bodźców, jakie dostaje, a jakich potrzebuje Twój mózg. O tym więcej przeczytasz w książce ,,Życie pełne bodźców”. Krótko napiszę Ci tutaj na potrzeby tego wpisu, że Twój mózg może różnić się od mojego. I o ile ja lubię zaczynać dzień łagodnie i spokojnie, to Ty, a raczej Twój mózg już na dzień dobry może potrzebować głośnej muzyki, ostrego światła, mocnego strumienia wody pod prysznicem, itd.

 

Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, dlatego może na tym tle dochodzić do różnych zbędnych napięć, czy konfliktów.

 

#Self – care w praktyce

W dbaniu o swoje zdrowie, ważne jest, abyś miał świadomość tego jaki jesteś i czego potrzebujesz. Świadomość i akceptacja swojej osoby jest bardzo ważna. 

 

Pisałam o ludziach, jakimi się warto otaczać. Teraz czas na otoczenie. Jeśli masz porządek wokół siebie, wiesz, gdzie co masz, i ogólnie nazwijmy to tak, że jest wokół Ciebie schludnie, to jest duża szansa na to, że jest Ci przyjemniej być w swoim domu, samochodzie, czy miejscu pracy. A jak patrzysz na ładne otoczenie, czujesz się w danym miejscu dobrze i miło, to raczej wpływa to na Twój nastrój. Podczas takiego dobrego nastroju raczej ciało Ci się rozluźnia, a to pomaga Twojemu organizmowi przeprowadzać wszystkie potrzebne do życia procesy. 

 

Jeśli odczuwasz napięcie, stres, napinasz w nerwach ciało, to nie pomagasz mu. W ciele bowiem zachodzą wtedy takie zmiany biochemiczne, które nie służą Twojemu zdrowie.

 

Kolejna ważna sprawa, to radzenie sobie z emocjami. Jak to wygląda u Ciebie?

na -tle-zachodzie-slonca-stoi-na-podescie-kobieta-z-rozpostartymi-rekami

               Kiedy ostatnio czułeś spokój i miałeś się ochotę tak przeciągnąć z radością w sobie czerpiąc świat.

 

Czy łatwo Cię ,,zagotować” z byle powodu? Jeśli czujesz się obrażony, bo ktoś myśli inaczej, ma inne zdanie, styl życia, itp., mocno to do siebie bierzesz, przeżywasz, to moim zdaniem warto się tym opiekować.

 

Warto umieć się zdystansować, a równocześnie umieć przeżywać i dać sobie na to pozwolenie, kiedy jest to potrzebne. Chodzi o to, by mieć kontakt ze sobą i wiedzieć, co odczuwałam, czego doświadczam, jakie to emocje. Jednak obserwuję, że nie ma pozwolenia na smutek, na przeżycie go, natomiast jest zgoda na obrażanie się i oburzenie o inność.

 

Podsumowując. 

 

Naucz się obchodzić ze swoimi emocjami. Zaakceptuj fakt, że człowiek doświadcza w trakcie życia całego wachlarza emocji. Raz to złość, smutek, gniew, a raz radość. Daj sobie pozwolenie na pełne przeżycie wszystkich, jakie dzień przyniesie. Jeśli doświadczasz ostrych jazd w górę, a potem w dół, to znak, że warto się tym zająć i pogadać o tym z zawodowym pomagaczem. 

 

Kolejna ważna sprawa. Jeśli czujesz, że jest Ci źle, może nawet nie potrafisz tego nazwać, jednak to gdzieś Cię uwiera, to doceń ten sygnał płynący z Twojego ciała i zajmij się tym. Pogadaj z zawodowym pomagaczem. Znam mnóstwo przypadków, kiedy to osoba czuła, że coś jest nie tak, coś ją uwiera, a otoczenie mówi. Przestań marudzić, nie bluźnij, nasz dom, pieniądze, karierę dzieci. O co Ci chodzi. Zajmij się domem. Mogą to robić z życzliwości, jednak to moim zdaniem nie pomoże. 

 

Zawsze słuchaj swojego ciała, bo ono nigdy nie kłamie i daje Ci znać, jak potrafi, że coś jest nie tak. To kolejna ważny punkt, w dbaniu o siebie i swoje zdrowie. Pisząc słowo zdrowie, w mojej głowie pojawiły się skojarzenia związane tylko z fizycznością. O psychice pomyślałam w drugiej kolejności, a to z racji tego, że się tym zajmuje. Podejrzewam, że większość osób, po przeczytaniu  słowa zdrowie ma te same definicje w głowie. O zdrowiu psychicznym myślą raczej psychologowie, psychiatrzy i psychoterapeuci. A definicja zdrowia zawiera w sobie oba wątki.

 

#Self care day

Możesz zrobić sobie taki audyt tego, jak dbasz o swoje zdrowie. Zastanów się, jak się ze sobą czujesz?

 

  • Jak się w ogóle czujesz?
  • Jak się czujesz w pracy, w domu?
  • Czy masz czas dla siebie, na patrzenie w chmury i bycie ze sobą?
  • Czy jesz w spokoju, czy w stresie, byle jaki i pośpiechu?
  • Czy masz czas na nudę, zwyczajne bycie?
  • Czy masz choćby 5 minut frajdy każdego dnia?
  • Czy masz czas wypić w spokoju kawę?
  • Moja wykładowczyni, psycholożka i psychoterapeutka mówiła, że jeśli nie masz na to czasu, to znak, że trzeba się temu przyjrzeć.

 

Kolejne pytanie:

  • Czy masz się komu wygadać?

 

To bardzo ważna kwestia. Jeśli żyjesz pod dużą presją obciążeniem emocjonalnym, doświadczasz kryzysu, to wygadanie się jest bardzo potrzebne. Sprawdź, czy masz życzliwe osoby wokół Ciebie. Jeśli nie, to pamiętaj, że warto o to zadbać i zbudować sieć wsparcia. Zauważ proszę, że to czasownik, więc wymaga działania.

 

Tak, potrzebujesz się wysilić, aby zbudować i podtrzymać relację. Taka sieć nie powstaje z dnia na dzień. Wymaga czasu i zaangażowania.

 

Jeśli jednak potrzebujesz się wygadać, a nie masz komu, to proszę pamiętaj, że jest telefon zaufania. Tam są przeszkolone osoby i możesz spokojnie zadzwonić i się wygadać dla Twojego dobra. Nikt Cię nie ocenia, tylko da Ci poMÓC.

 

W trudnych sytuacjach człowiek czasem widzi tunelowo, nie widzi wyjścia, a  rozwiązanie jest tylko widoczne z perspektywy innej osoby. Daj sobie szansę i powiedz o swojej trudności. Poczujesz się lepiej i może nawet szybko znajdziesz rozwiązanie.

 

Proszę pamiętaj, że ludzie doświadczają różnych kryzysów rozwojowych i sytuacyjnych. To ani hańba ani wstyd. Warto dać sobie pomóc i od tego m.in. są zawodowi pomagacze.

 

  • Dbamy w różnym stopniu o swoją psychikę, jak i o fizyczność.
  • Słuchaj siebie.
  • Zbuduj silną i stabilną sieć wsparcia.
  • Świadomie kształtuje swoje otoczenie. Wyrzuć ze swojego życia zbędne słowa, rzeczy, toksycznych ludzi i sytuacje.
  • Świadomie wpuszczaj do swojego życia słowa, działania i ludzi.
  • Zaakceptuj, że każdy jest inny i Ty też masz swoje potrzeby.
  • Poznaj siebie, swoje potrzeby i wyznacz granice.
  • Realizuj się zawodowo, spełniaj w swoich pasjach.
  • Naucz się mówić tak i nie dla siebie i swoich potrzeb. O tym więcej przeczytasz w tym wpisie ,,Asertywność, dlaczego warto jej się nauczyć?”

 

#Zaplanuj sobie, w jaki sposób będziesz o siebie dbać

Jeśli sprawdzisz, jak faktycznie dbasz o siebie, to na tej podstawie będziesz mógł wprowadzić ulepszenia. Zrób sobie plan działania.

 

  • Wypisz sobie wszystko co chcesz zmienić?
  • Wybierz pierwszą kwestię?
  • Sprawdź, czy sam możesz to zrobić?
  • Wypisz kto może Ci w tym wesprzeć?
  • Pamiętaj, że samo się nie zrobi.
  • Do tego daj sobie na to czas i przestrzeń oraz co najważniejsze – przyzwolenie.

 

Zmiana się zadzieje z czasem. Zaangażuj się, bo bez tego utkniesz w miejscu, którym jesteś. Proszę pamiętaj, że nikt za Ciebie tego nie zrobi. Nie zadba o Ciebie, o Twoje szeroko pojęte zdrowie.

 

To od Ciebie zależy co mówisz, jesz, myślisz, z kim przebywasz.

 

Dbanie o Twoje zdrowie może pomóc Ci uniknąć wyczerpania i wypalenia zawodowego. Więcej o tym możesz przeczytać w tym wpisie: ,,Jak uniknąć wypalenia zawodowego?”.

 

Wspieraj się innymi ludźmi, w tym zawodowymi pomagaczami. Proszenie o pomoc to nie wstyd, ani ujma, To oznaka dojrzałości. Nie chodzi w tym o to, byś wszystkimi się wyręczał tylko żebyś korzystał z pomocy innych wtedy kiedy sytuacja tego wymaga. Wcale nie musisz dźwigać wszystkiego sam. Z tym jest, jak ze wszystkim, czyli zdrowy umiar jest dobry. 

 

Wielu mężczyzn  niestety uczy się ,,nie czuć”, mają być twardzi, przez co nie dostają pomocy, kiedy jej potrzebują. Tak mężczyzna też może czuć, odczuwać różne emocje ,cały ich wachlarz. I jak doświadcza trudności może zamiast w nałogi pogadać i skorzystać z poMOCY zawodowego pomagacza. Tak, jak idzie się do dentysty po fachowe zaopiekowanie się uzębieniem.

 

Sama kiedyś potrzebowałam nawiązać ze sobą kontakt, nauczyć się siebie i oczyścić otoczenie. Teraz pokazuję te kroki innym. Znam to wszystko z autopsji. Teraz w kursie zbieram moje doświadczenia, abyś i Ty mógł w zaciszu domowym zaopiekować się sobą i w rezultacie mieć lepsze zdrowie.

Dzięki temu zwiększasz swoje szanse na bycie zdrowym. A przecież bez tego trudno Ci będzie zrealizować Twoje plany i zamierzenia. 

 

Zrób sobie plan, aktualizuj go i działaj. Planuj sobie czas na regenerację z wyprzedzeniem. Zapisz sobie w kalendarzu, aby się to zadziało i nie spadło na koniec listy ,,rzeczy do zrobienia”.

 

Możesz pokazać to podejście swoim bliskim i swojej grupie MASTERMIND. Zmieniajcie się wspólnie i razem w tym wspierajcie, bo w grupie jest łatwiej zwłaszcza, kiedy chcesz wprowadzić zmiany w swojej codzienności. Słuchaj przy tym swojego ciała, bo ono nigdy nie kłamie i tak, jak potrafi daje Ci znać, że coś jest nie tak lub, że jest w porządku.

 

Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się na newsletter, a otrzymasz więcej wartościowych treści. Wejdź na moją stronę mastermindcoach.pl i zapisz się teraz.

Patrycja 

 

Self care czyli dlaczego warto o siebie dbać?
Przewiń na górę