O co w tym chodzi? Jak znam życie, to ,,po mieście” krąży wiele definicji ,,work life balance” i jest różnie rozumiane. Generalnie ideą jest spójność, pomiędzy pracą, a życiem domowym. Zachowanie równowagi, aby uchronić się od wypalenia i cieszyć się życiem rodzinnym, towarzyskim, a także czasem wolnym. Jak to wygląda u Ciebie? Stawiasz bardziej na work, czy balance? Jak się z tym czujesz? Jak myślisz, czy Twoje podejście w dłuższej perspektywie
przyniesie Ci korzyści, w postaci dobrej kondycji psychofizycznej i zadowolenia z Twojego życia? Moje doświadczenie pokazuje, że ta upragniona harmonia w życiu różnie wygląda. Dla jednego człowieka to intensywna praca przeplatana czasem na życie prywatne. Dla drugiego balans, to tylko forma, która mówi, że 8 h w pracy i reszta dla życia prywatnego.
I tutaj proszę, zdefiniuj sobie ,,work life balance” na własne potrzeby. Znasz się najlepiej na świecie i wiesz, jak i ile na ten moment chcesz i potrzebujesz czasu na obszar zawodowy, a ile na życie prywatne, w tym regenerację.
#Work life balance
Są ludzie, którzy szybko ,,ładują baterię”, nawet po mocno obciążających wyzwaniach. I są tacy, którzy mocno przeżywają i po maratonie sporych wyzwań, potrzebują dłuższego czasu na odzyskanie spokoju wewnętrznego.
Każdy z nas jest inny, ma różne predyspozycje i żyje w innym otoczeniu. Do tego weź pod uwagę rodzaj i miejsce pracy. Może ono się znacznie różnić jeśli chodzi o powodowanie wewnętrznego napięcia.
Dla mnie równowagą może być praca przeplatana czasem na szeroko pojęte życie prywatne. Niekoniecznie oznacza, zbilansowane godziny pracy i poza nią. Może spodoba Ci się również ten wpis, ,,Równowaga życiowa – 7 sygnałów, które mówią, że je masz”
- Pomyśl, czym dla Ciebie jest ,,work life balance”?
- Kiedy czujesz, że jej doświadczasz tego balansu?
Jeśli czytasz ten wpis, to być może zastanawiasz się, czy to aby Ciebie nie dotyczy?
- Jeśli tak, po przyglądaj się sobie.
- Zastanów co czujesz?
- W jakiej jesteś kondycji?
Być może według Ciebie wszystko jest ok, jednak Twoi bliscy uważają inaczej?
Tutaj polecam Ci konsultację, która pomoże Ci to ustalić i ewentualnie podjąć właściwe kroki. Lepiej ,,dmuchać na zimne”, działać kiedy jest to jeszcze możliwe. Generalnie zdecydowanie polecam Ci samoobserwację i konsultację. Zdarza się, że ludzie lekceważą sygnały płynące z ciała, są ślepi i głusi na ostrzeżenia bliskich.
Myślę, że możesz wypracować sobie zdrowe proporcje obu tak ważnych obszarów życia, aby wzajemnie dobrze się przenikały.
#Work life balance – jak go osiągnąć?
Z pewnością składa się na niego wiele czynników, tak jak sukces jest wypadkową wielu elementów. Myślę, że przyda Ci się na początek samoobserwacja Twojej codzienności, o której już wspominałam.
Jeśli czujesz, że daleko Ci do tytułowego balansu, sprawdź, jak wygląda Twój dzień.
Czy możesz wprowadzić małe modyfikacje?
Czasem stawianie granic, powiedzenia ,,nie” innym, a swoim zadaniom ,,tak” przynosi dobre rezultaty. Każde życie z reguły się różni i warto brać to pod uwagę. Zdarza się, że w danym miejscu raczej nie osiągniesz równowagi, bo np. kultura i polityka danej organizacji jest taka a nie inna. Zmierzam do tego, że każdy przypadek jest inny i należy go indywidualnie rozpatrzyć. Poszukać, co można w danej sytuacji zrobić, by zbliżyć się do owej harmonii. Tutaj dodam, że bywa i tak, że rozwiązanie jest, tylko dany człowiek nie chce na żadne zmiany się zdecydować.
Uważam, że warto, abyś sam dla siebie zdefiniował work life balance, słuchał siebie i jeśli tylko poczujesz, że coś jest nie tak, przyjrzał się temu i oczywiście zajął. Być może zrobisz to sam, być może będziesz potrzebował wsparcia i to jest ok. Czasem często widzimy ograniczony zbiór rozważań.
Poza tym warto, abyś zaopiekował się poniższymi tematami. W życiu z reguły dobrze się sprawdza umiar. I to raczej w wielu obszarach. Moje doświadczenie w pracy z ludźmi pokazuje, że najbardziej się sprawdza dobieranie pod siebie i czasu pracy i odpoczynku i realizacji zainteresowań.
Do tego doskonale pasuje bycie elastycznym. Bywają okresy w życiu, że dany obszar schodzi na dalszy plan, bo trzeba czasu np. na dokształcanie się itp. Wiadoma sprawa, że jak idziesz na zajęcia to nie będzie Cię na basenie czy grillu z przyjaciółmi. Coś za coś. Nie możesz być wszędzie na 100 % w tym samym czasie.
Zadbaj o poniższe składowe Twojej codzienności.
- Uświadom i ustal sobie swoje granice. Gdzie ma przebiegać granica życia zawodowego, a gdzie prywatnego. Na co masz zgodę?
- Poszukaj miejsca, które pomoże Ci przestrzegać Twoich granic. Wyznacz swoje granice, abyś nie dał sobie wchodzić na głowę, czy to w pracy czy poza nią. Skup się na swoich obowiązkach i zadaniach.
- Pilnuj czasu na regenerację. Może przyda Ci się również ten wpis, ,,Jak skutecznie odpoczywać? Znajdź swoją metodę”.
- Pamiętaj o urlopie. Z pewnością po intensywnym czasie pracy przyda Ci się dłuższy czas na odzyskanie luzu. Sporo ludzi dopiero po 2 tygodniach zaczyna odzyskiwać spokój wewnętrzny, czuć redukcję napięcia, przestają myśleć o pracy.
- Dbaj o utrzymanie dobrej kondycji psychofizycznej. Aktywność fizyczna pomoże Ci zredukować napięcie, dobrze wpłynie na Twój wewnętrzny spokój. Jeśli będziesz uskuteczniać to z bliskimi masz szansę wzmocnić więzi. Jeśli potraktujesz całą aktywność na luzie, jako przestrzeń na spędzenie dobrego i radosnego czasu razem z bliskimi czy bliską osobę to dostarczysz sobie uśmiechu, co pomoże Ci utrzymać dystans do siebie i świata. Traktuj to jako fajną zabawę, bo jeśli będzie to dla Ciebie czas na kolejną ,,spinę” i robienie rekordów możesz uzyskać odwrotny efekt.
- Rozwijaj swoje zainteresowania lub rób coś, co sprawi Ci frajdę. Może jazda na rowerze lub kurs tańca. Dla każdego coś miłego się znajdzie, więc dla Ciebie też.
- Jeśli czujesz, że dobrze zrobi Ci bycie w offline, to przypilnuj tego. Zamknij komputer, wycisz telefon itd. Może potrzebujesz wyznaczyć granice i np. przestać odbierać telefon i sprawdzać pocztę od danej godziny. Oczywiście należy to od charakteru Twojej pracy. Generalnie wszystko warto dostosowywać pod siebie. Inaczej wygląda życie przedstawiciela handlowego, inaczej człowieka na stanowisku Frontend Developer, czy micro przedsiębiorcy.
- Określ sobie na skali od 1 do 10, jak ,,work life balance” plasuje się u Ciebie? Przy założeniu, że 1 ,,marnie to wygląda”, a 10 oznacza, że satysfakcjonujący Cię poziom. Następnie zapytaj, co zrobić, byś przesunął się na skali bliżej 10?
Znasz się najlepiej i wiesz, czego Ci brakuje. Jeśli okaże się, że sprawi Ci to trudność lub wprowadzenia odpowiednich zmian Cię przerośnie, udaj się na konsultacje. Specjalista z pewnością Ci da poMOC i będzie wsparciem w rozwiązaniu całej sytuacji.
#Work life balance przykłady
Generalnie chodzi o umiejętnie połączenie pracy z pozostałymi częściami życia. Pilnuj, by Twoja praca nie była ponad Twoje siły, bo wcześniej, czy później może się okazać, że Twój organizm zastrajkuje. Tak, aby całej życiowej energii nie zostawiać w pracy. Może to doprowadzić do wyczerpania fizycznego, jak i psychicznego, wypalenia, wszelkiej maści chorób. I znam takie przypadki. Po długim i bardzo intensywnym życiu w napięciu, organizm odmawia ,,posłuszeństwa”, a jedna choroba pociąga za sobą drugą.
#Work life balance w Polsce
Nie wiem, czy wiesz, że do Polski w 2023 r. zawitała ,,Dyrektywa work-life balance”. Regulacje z nią związane weszły z dniem 26 kwietnia 2023 r., a jedna z kluczowych zmian to 41 tygodniowy urlop rodzicielski.
- W przypadku ciąży mnogiej długość urlopu rodzicielskiego wydłużony jest do 43 tygodni.
- Każdy z rodziców ma prawo do 9 tygodni urlopu bez możliwości przeniesienia na drugiego rodzica.
- Pojawił się też bezpłatny urlop opiekuńczy – 5 dni.
Samo pojęcie liczy sobie już sporo lat. Pojawiło się przełomie lat 70. I 80. Przepracowanie obniżyło wydajność i efektywność, a ilość godzin nie przykładała się na osiągnięcia. Motywacja spadała, pojawiły się kłopoty ze zdrowiem, a także w obszarze prywatnym.
Ktoś pomyślał, połączył kropki i stwierdził, że warto zadbać o balans pomiędzy pracą i sferą rodzinną. Z czasem pojęcie się rozszerzyło, bo przecież wielu ludzi ma swoje zainteresowania, przyjaciół, chce mieć czas dla siebie. Pewnie znasz pojęcie ,,Wellbeing”, które bardziej odpowiada aktualnym czasom. Oznacza równowagę pomiędzy różnymi sferami życia, w wyniku którego człowiek doświadcza dobrostanu i jest generalnie zadowolony ze swojego życia.
W przypadku ciąży mnogiej długość urlopu rodzicielskiego zostaje wydłużona do 43 tygodni. Poza tym każdy z rodziców uzyskuje prawo do 9 tygodni urlopu. Nie będzie on jednak mógł zostać przeniesiony na drugiego rodzica. Jakie jeszcze zmiany wprowadza dyrektywa ,,work-life balance”? Wskazać trzeba tu na pewno na wprowadzenie bezpłatnego urlopu opiekuńczego w wymiarze 5 dni.
Czy to wystarczy dla zachowania balansu?
Jak byłam w Anglii miałam okazję zobaczyć, jak różnią się nasze kraje. Byłam zaskoczona, kiedy się dowiedziałam, że rodzice wychodzą z pracy na imprezy szkolne w czasie godzin pracy, aby wspólnie cieszyć się na pikniku z jakiejś tam okazji. I było to normą.
Natomiast w USA zaskoczyło mnie, że każda z firm może sobie urlopami dowolnie rozporządzać. Bardzo znana firma dla młodych matek w zasadzie dawała minimum czasu na poród i czas z dzieckiem.
Co kraj to obyczaj. W naszym aktualnie, kiedy spora ilość osób ma kredyt na dom, czy mieszkanie, do tego na utrzymaniu dzieci pewnie w pierwszej kolejności patrzy na to, czy będzie mieć na ratę, a dopiero później myśli o ,,work life balance’. Są oczywiście zawody, w których bardziej dba się o pracownika i pewnie długo tak jeszcze będzie. Nie każda firma ma chęć i możliwość oferowania pracy zdalnej, choćby dla matek, czy samotnych matek.
Dlatego też, rekomendowałam Ci samoobserwację, pracę ze skalą i wypracowanie najlepszego na dany moment ,,work life balance” dla Ciebie.
PS
Masz chętkę na kolejne tematy? Zapisz się na newsletter, a otrzymasz więcej wartościowych treści, które pomogą Ci osiągnąć długotrwałe zadowolenie z życia. Wejdź na moją stronę mastermindcoach.pl i zapisz się już teraz.